KOGO REPREZENTUJE PREZES IPN?
- Szczegóły
- Utworzono: 14-01-2025
Niedawno informowaliśmy na naszej stronie internetowej, że prezes IPN Karol Nawrocki powołując się na opinię żydowskiej Komisji Rabinicznej do Spraw Cmentarzy odmówił przeprowadzenia ekshumacji szczątków kilkudziesięciu ofiar zbrodni z czerwca 1941 roku, dokonanej przez niemieckich żołnierzy na mieszkańcach Wizny (najprawdopodobniej Żydów lub Żydów i Polaków) – zob. artykuł z 4 listopada 2024 r. pt. BEZ SZACUNKU DLA OFIAR ZBRODNI. KAROL NAWROCKI „NIE MUSI”, a także zamieszczony pod nim dokument IPN.
Przypomnimy zatem jeszcze raz.
W połowie października 2019 roku członkowie Stowarzyszenia „Wizna 1939” podczas prac badawczych w Wiźnie, na środku pola uprawnego natrafili na szczątki ludzkie. Okazało, że były one wrzucone do leja po bombie i osmolone. Zgodnie z obowiązującym prawem niezwłocznie powiadomiono o tym fakcie policję, która następnie powiadomiła prokuraturę.
Od tego czasu (to już pięć lat!) trwa nieustająca wymiana korespondencji, głównie pomiędzy Instytutem Pamięci Narodowej a Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku. Od czasu do czasu urzędy próbują „wciągnąć” do sprawy wójta Gminy Wizna, jednak ten od początku informuje, że szczątki znajdują się na gruncie prywatnym, z dala od drogi, a właściciel nie wyraża na jakiekolwiek upamiętnienie i urządzenie mogiły na jego działce, tylko domaga się ekshumacji i przeniesienia szczątków na cmentarz.
Warto dodać, że z chwilą odnalezienia szczątków i dokonanych przez Stowarzyszenie ustaleń historycznych, że najprawdopodobniej są to żydowskie ofiary zbrodni niemieckiej dokonanej w miejscowej kuźni w końcu czerwca 1941 roku, zaczęły się nas „nagonki”, szykany i sprawy sądowe. Nie będziemy rozwijać tego wątku, tym bardziej, że wszystkie te sprawy zostały oddalone lub umorzone.
Brak konkretnych działań ze strony odpowiedzialnego za sprawy ekshumacji IPN-u, jak również świadomość, że już od kilku lat szczątki ludzkie zalegają w podmokłym gruncie, w polu ornym, i do tej pory nie doczekały się należnego, godnego pochówku, sprawiły, że 3 listopada 2023 r. właściciel pola i Stowarzyszenie „Wizna 1939” wystąpili z formalnym wnioskiem o ekshumację.
Zanim to zrobiliśmy, uzyskaliśmy wiążącą opinię Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w RP z siedzibą w Gdańsku, z której jasno wynikało, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by ekshumację w Wiźnie przeprowadzić (pismo to publikujemy poniżej).
Okazało się jednak, że dla IPN-u stanowisko Pana Jakuba Szadaja – Przewodniczącego Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego jest bez znaczenia, że to „za mało”. Dlatego pismem z 27 lutego 2024 r. IPN zwrócił się o opinię w tej samej sprawie do Gminy Żydowskiej Wyznaniowej w Warszawie (do Michaela Schudricha z Komisji Rabinicznej do Spraw Cmentarzy), pomimo, że to miejsce nie było, nie jest, ani nawet nie leży w pobliżu cmentarza (poniżej pismo).
5 kwietnia 2024 r. Michael Schudrich, w piśmie do Dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Adama Siwka wyraził swoje stanowisko w tej sprawie, ale nie było ono jasno określone (zob. skan pisma poniżej). Naczelny rabin nie omieszkał przy tym oszkalować i znieważyć prezesa Stowarzyszenia i jednocześnie pełnomocnika właściciela działki. Co więcej, zignorował obowiązujący w Polsce porządek prawny, a przede wszystkim wolę właściciela działki, by działać w tej sprawie przez pełnomocnika.
Ostatecznie po uzyskaniu tej opinii prezes IPN Karol Nawrocki zdecydował, że nie zarządzi ekshumacji, ponieważ – jak się wyrażono w piśmie – nie jest to jego obowiązkiem, tzn. że „nie musi”; prezes nie zarządzi ekshumacji do czasu uzyskania jednolitego stanowiska w sprawie postępowania ze szczątkami ze strony żydowskiej i właściciela gruntu.
Jak bardzo „niewygodna” musi być dla kogoś ekshumacja w Wiźnie (pierwsza zbrodnia niemiecka z serii dokonanych na tym terenie przez jeden z pododdziałów Einsatzgruppen) pokazuje determinacja wszystkich tych, którzy się temu sprzeciwiają i robią wszystko, by do tej ekshumacji nie doprowadzić. Nawet za cenę braku poszanowania godności szczątków ofiar tej zbrodni, które – wszystko na to wskazuje – chyba już na zawsze pozostaną w środku pola ornego, w „dole śmierci”.
https://wizna1939.eu/index.php/178-kogo-reprezentuje-prezes-ipn#sigProGalleriada9a3502b9